Biuletyn Informacji Publicznej

Rzecznik prasowy/Sprawozdania rzecznika/Luty 2017

Wikimedia Polska, polski partner Fundacji Wikimedia.
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania


2014: październik · listopad · grudzień
2015: styczeń · luty · marzec · kwiecień · maj · czerwiec · lipiec · sierpień · wrzesień · październik · listopad · grudzień
2016: styczeń · luty · marzec · kwiecień · maj · czerwiec · lipiec · sierpień (CEE2016) · wrzesień · październik · listopad (cz-pl-sk) · grudzień
2017: styczeń · luty · marzec · kwiecień · maj · czerwiec · lipiec · sierpień · wrzesień · październik · listopad · grudzień

Do pracy po urlopie wróciłem po pierwszym tygodniu lutego. Nieco było zamieszania ze sprawami, które wydarzyły się pod moją nieobecność: zaległa poczta, papierkologia, telefony, ale to nic, czego nie dałoby się ogarnąć.

Z projektów edukacyjnych na uwagę zasługują przede wszystkim warsztaty w Elblągu (opisane w poprzednim miesiącu) oraz dalsze przygotowania do PSiA na wydziale Biologii UW (również) m.in. przygotowanie drukowanych materiałów dla studentów w formie tzw. handoutu (treść, złożenie do druku już w marcu). Nadal pracowałem też pomalutku nad przepisaniem od nowa strony PSiA (większość póki co off-wiki, ale podgląd będzie tutaj). Do tego prace nad dwoma maratonami związanymi z kobietami (w ramach Wikipedia też jest kobietą), znalezienie w ciągu jednego dnia miejsca na maraton Wiki-pierwiastek kobiecy, logotyp, strona wydarzenia na wiki, nagrody dla uczestników (książki od Wydawnictwa Agora, Natalia załatwiła prenumeraty) itd. Zaczęły się też ustalenia w sprawie powrotu kolejnej edycji projektu WikiWarszawa, sprawa ma ciąg dalszy w marcu.

Pod względem mediów luty był raczej spokojny, polskie gazety i portale rzuciły się przede wszystkim na - tłumaczony z Guardiana i portali angielskojęzycznych - temat uznania Daily Mail za źródło nie spełniające standardów przez społeczność angielskojęzycznej Wikipedii. Sprawa toczyła się bez naszego udziału, ale też nie wymagała z naszej strony prostowania czy interwencji. Z Natalią i Jarkiem monitorowaliśmy też sprawę biogramu Heleny Kmieć.

Z innych spraw, WMF zwróciła się do mnie o pomoc w organizacji kolejnego spotkania FDC, znów w Warszawie. Sprawa na razie toczy się powoli, przyspieszy pewnie w okolicach kwietnia-maja.